Zmora dzieciństwa vs modne od dawna krótsze nogawki – jak dobrze je nosić?

Domyślam się, że chyba nikt za czasów nastoletnich nie lubił tego uczucia za krótkich nogawek (czy też mówiąc dosadniej, tak zwanej „wody w piwnicy”:)) Na niektórych odcisnęło to tak dotkliwe piętno, że do tej pory wzbraniają się przed „za krótkimi” spodniami, czy spódnicami, co oczywiście totalnie rozumiem! Przyznam też po cichu, że ja sama nie wyobrażam sobie typowego zestawu garniturowego ze spodniami do kostek, ale…. w innych zestawieniach staram się przeforsowywać utarte w mojej głowie schematy. Świat się zmienia, moda też, i to co kiedyś było naszą zmorą, teraz króluje na ulicach jako trend i warto przekuwać to na swoją korzyść.

Zachęcam więc, by próbować nowych rzeczy, a tym samym zmieniać małymi krokami swoje przekonania wyniesione z domu/szkoły, czy też szkodliwie zaprogramowane schematy, wskutek niepochlebnych opinii innych ludzi. Aby trochę odczarować to negatywne podejście do krótszych długości, prezentuję poniżej w ramach inspiracji stylizacje, które świetnie oddają to, że absolutnie nie ma się czego bać.

Odkryj magię kulotów

To właśnie im poświęcam ten wpis. Jeszcze jakieś 2 lata temu nie miałam o nich zielonego pojęcia – nakłoniła mnie do ich noszenia Kasia, z którą zapoznałam się na pierwszym spotkaniu dot. stylizacji (napisałam w tym temacie oddzielny artykuł, który możesz przeczytać klikając TU). Kasia pokazała mi jak robić to dobrze! Mimo mojej dużej wtedy niechęci do krótszych długości, przemogłam się i co ciekawsze, zaczęłam wykorzystywać ten sposób na co dzień. Jak widać na poniższych zestawieniach, kuloty mogą się sprawdzić zarówno latem, jak i zimą!

W przypadku jesieni, czy zimy, rajstopy plus dłuższe kozaki całkowicie załatwiają temat. Co więcej, wygląda to serio fajnie! Kuloty odznaczają się szerszym krojem i pasują na różne okazje.

Muszę przyznać, że ten rodzaj stylizacji daje naprawdę spore pole manewru – jak widać po zdjęciach można dowoli bawić się kolorami i wzorami, które wręcz jeszcze wymowniej podkreślają odcięcie się linii kulotów od kozaków i tak właśnie ma się to prezentować! Dla mnie wow!

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że przykładowe powyższe połączenie barwy żóltej z czarną jest bez wątpięnia odważne, ale z drugiej strony… czemu by nie?!:) Jesień i zima zalewa nas wszelkimi możliwymi odcieniami beży, brązów, szarości, czy czerni… dlaczego by więc nie postawić na kolor? Ja przynajmniej bardzo staram się zaszczepić w sobie to podejście – wychodzi z różnym skutkiem, ale jednak podejmuję co jakiś czas te rękawicę. W końcu kolory mają sprawczą moc i znacząco oddziałują na nasze samopoczucie.

Stylizacja z użyciem kulotów będzie wyglądać równie efektownie także i w letniej odsłonie:

Oczywiście kuloty można wykorzystywać zarówno w eleganckich zestawach (np. w połączeniu z wpuszczoną do środka koszulą i szpilkami), jak i luźniejszych wydaniach (swetrem oversize w połączeniu z zamszowymi botkami). Wszystko tak naprawdę zależy od naszej kreatywności, a kluczowym jest „tylko” to, aby przemóc się do tej specyficznej długościw naszej głowie „za krótkiej” 🙂

Moim faworytem jest zdecydowanie wykorzystanie ich w tej chłodniejszej porze roku, dlatego na koniec jeszcze parę fajnych stylizacji z ich użyciem w komplecie z botkami i kozakami:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *